Geoblog.pl    Martyszka    Podróże    Moja Azja    Jedza, pija, lulki pala
Zwiń mapę
2010
15
lis

Jedza, pija, lulki pala

 
Ukraina
Ukraina, Kijew
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 695 km
 
Kijow smierdzi. Smog to sklada sie chyba przede wszystkim z dymu papierosowego. Papierosy i alkohol sa takie tanie, ze pala i pija wszyscy. Ot taka metoda na spedzanie wolnego czasu. Na ulicach co druga osoba pije piwo. Ukrainki ubrane baaaardzo gustownie. Juz w samolocie od razu rozpoznalismy who is who :) 180 cm, szpilka kolejne 15, mini nie dluzsza niz 15 cm (w zasadzie pasek), sylikonowe usta wymalowane baaaardzo blyszczacym blyszczykiem. Tez chleja piwo na ulicy, obsciskujac swoich o 20 cm nizszych facetow. Dosc komicznie to wyglada.

Spalismy u znajomych, ktorzy pracuja w ambasadzie Kanady. Mieszkanie full wypas, takze jestesmy wygodnie wyspani, nakarmieni i wykapani :) Ostatnie resztki "europejskiej cywilizacji".

Za chwile lot do Bangkoku.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
japko
japko - 2010-11-15 17:09
a Polki przyjezdzajace z swoimi facetami na ukraine zawsze sie dziwia, czemu Ci faceci tak kreca szyja
 
 
Martyszka
Marta W.
zwiedziła 3% świata (6 państw)
Zasoby: 17 wpisów17 40 komentarzy40 142 zdjęcia142 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
08.11.2010 - 08.12.2010