Geoblog.pl    Martyszka    Podróże    Moja Azja    Im glebiej tym... straszniej
Zwiń mapę
2010
18
lis

Im glebiej tym... straszniej

 
Malezja
Malezja, Kuala Lumpur
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 9371 km
 
Pora deszczowa sie skonczyla. Dzis pali sloneczna zarowa i ani sladu wczorajszej ulewy.

David - gosc, u ktorego spalismy zabral nas dzis na lokalne zarcie. W ramach sniadanio-obiadu bylo indyjskie zarcie, ktr bylo tak ostre, ze zaczynam sie zastanawiac co jeszcze zostalo z mojego przelyku i zoladka :) Potem pora na lokalny przysmak - mix lodowy czyt: kruszony lod, z jakimis slodkimi gadzetami, z czyms mleczym i na wierzchu cos czerwonego, owocowego. Spoko, nawet smaczne. Az tu nagle, z dna wyplywa na powierzchnie kawalek kukurydzy...pozniej czerwona fasola, jakies zielone zelki i brazowe tez... No generalnie pycha.

Potem pora na internet - kafejka w indyjskiej dzielnicy, wiec na wejsciu trzeba zdjac buty. Mam nadzieje tylko, ze nam nie buchna naszy seksownych japonek pumakowych :)

Zaraz jakis relaksik w parku. Najlepiej gdzies w poblizu kibla - cholera wie, co nas dopadnie po tych smakolychach tutejszych :)
Ale i tak o normalny kibel tu ciezko. Albo dziura w ziemi ze szlauchem do podmywania sie - caly czas nie jestem w stanie ogarnac, jak mozna w ten sposob utrzymywac pokiblowa higiene osobista. A jak juz oda sie po dluzszych poszukiwaniach znalezx cywilizownay kibel, to jest on tak zasyfiony, ze najlepiej wchodzic w woderach. Nawet ten w mieskzaniu u naszych hostow wolal o pomste do nieba. Coz... shit happens.

No to kissy kochani.
I see ya in Singapur

Fak - komputer dzisiejszy nie ogarnia tematu zgrania zdjec z aparatu. Szkoda. Wrzuce nastepnym razem.


 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (1)
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Martyszka
Marta W.
zwiedziła 3% świata (6 państw)
Zasoby: 17 wpisów17 40 komentarzy40 142 zdjęcia142 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
08.11.2010 - 08.12.2010